Spis treści
- 1 Taras sam w sobie jest nie lada luksusem. Spora przestrzeń, którą można wykorzystywać do odpoczynku, również ze znajomymi. W przeciwieństwie do salonu daje możliwość zaczerpnięcia przy tym świeżego powietrza i korzystania z pogody – oczywiście jeśli ta jest w danej chwili dobra. Czy warto przy tym inwestować w jego zadaszenie? Niektórzy podchodzą do tematu ostrożnie. My uważamy, że odpowiedź jest jak najbardziej twierdząca i wyjaśnimy dlaczego.
- 2 Niezależność od pogody
- 3 Możliwości aranżacyjne
- 4 Zadaszenie przyda się też jesienią
- 5 Pamiętaj o jakości
Taras sam w sobie jest nie lada luksusem. Spora przestrzeń, którą można wykorzystywać do odpoczynku, również ze znajomymi. W przeciwieństwie do salonu daje możliwość zaczerpnięcia przy tym świeżego powietrza i korzystania z pogody – oczywiście jeśli ta jest w danej chwili dobra. Czy warto przy tym inwestować w jego zadaszenie? Niektórzy podchodzą do tematu ostrożnie. My uważamy, że odpowiedź jest jak najbardziej twierdząca i wyjaśnimy dlaczego.
Niezależność od pogody
Taras bez zadaszenia w wielu przypadkach może wystarczać, ale nadal pozostaje wrażliwy na nagłe zmiany pogody. Konieczność szybkiej ewakuacji bywa uciążliwa – zwłaszcza, jeżeli w danej chwili przebywało na tarasie więcej osób. Zadaszenie sprawia, że z tarasu można korzystać bez względu na przelotne mżawki, czy nawet dłuższe ulewy. Ba, są osoby, które wręcz lubią posiedzieć na tarasie, słysząc w tle szum deszczu.
Zauważ, że dzięki osłonięciu przed deszczem, taras zachowuje swoją użyteczność nie tylko jako miejsce odpoczynku. Dzięki temu zyskujesz też miejsce między innymi do suszenia prania również w trakcie niepogody. Co więcej, może posłużyć do chwilowego przetrzymania niektórych akcesoriów, bez poświęcania na ten cel właściwej powierzchni użytkowej domu.
aluminiowe zadaszenie Sierra marki Palram fot. Ogrodosfera
Możliwości aranżacyjne
Warto zauważyć, że zadaszenie może, ale jednocześnie nie musi, obejmować cały taras. W zależności od jego wielkości można postawić na pełną osłonę, lub zabezpieczyć nim na przykład tylko połowę jego powierzchni. To istotne dla osób, w które z jednej strony chcą zapewnić sobie osłonę przed deszczem,a z drugiej nie chcą rezygnować z możliwości wykorzystywania tarasu do opalania się latem w trakcie słonecznej pogody.
Przy okazji warto zwrócić uwagę, że dobrze zaprojektowane zadaszenie tarasu daje ogromne możliwości w zakresie zwiększenia funkcjonalności tego miejsca.
Co przez to rozumieć? Chociażby możliwość umieszczenia pod zadaszeniem podwieszanych lamp, które zapewnią oświetlenie późnym wieczorem lub w nocy. Co prawda i bez zadaszenia można zastosować przenośne lampki – ale te są wrażliwe na wspomniane już czynniki pogodowe. Z kolei lampy zewnętrzne, montowane na fasadzie budynku, nie zastąpią swobody rozmieszczenia punktów oświetleniowych.
Zamontowanie lamp to jednak nie jedyna możliwość, jaka pojawia się wraz z postawieniem zadaszenia tarasu. Jeżeli lubisz odpoczywać przy muzyce, zawsze możesz bezpośrednio pod zadaszeniem umieścić głośniki – a to z pewnością pozwoli stworzyć klimat sprzyjający spotkaniom ze znajomymi.
aluminiowe zadaszenie Feria marki Palram fot. Ogrodosfera
Zadaszenie przyda się też jesienią
Skoro mowa o tym, co można umieścić przy zadaszeniu tarasu – zawsze można zamontować tam… promienniki ciepła. Tym samym taras będzie przyjazny tez w chłodniejsze dni, na przykład wczesną jesienią, gdy brak takiego rozwiązania wymuszałby rezygnację z odpoczynku w tym miejscu albo przynajmniej otulenie się grubą warstwą koców.
aluminiowe zadaszenie Sierra marki Palram fot. Ogrodosfera
Pamiętaj o jakości
Na zakończenie warto wspomnieć o tym, że zadaszenie tarasu powinno być wykonane z solidnego materiału oraz najlepiej by było zamontowane przez specjalistów z doświadczeniem w tej dziedzinie. To ważne, by mieć pewność, że zadaszenie przetrwa zimę i będzie służyć przez wiele lat.
Zadaszenia ukazane na zdjęciach jak i inne modele można zobaczyć na stronie Ogrodosfera.pl, której dziękujemy za udostępnienie zdjęć.