Przykre sytuacje w postaci mokrych plam na suficie lub ścianie to coś, czego nie można przewidzieć, a w większości przypadków również przygotować się do nich. Zalanie mieszkania przez pęknięcie rury, czy wyciek wody spowodowany niestarannymi pracami hydraulicznymi to wcale nie taka rzadkość. Aby uniknąć nieprzyjemnych skutków zalania warto wiedzieć, jakie kroki można podjąć, aby ograniczyć straty w materiałach. Najważniejszą czynnością będzie prawidłowa i precyzyjna lokalizacja wycieku.
Lokalizowanie wycieków przez profesjonalistów
Pośpiech przy oddawaniu nowych mieszkań do użytku, a także niskie kwalifikacje ekip remontowych skutkują pojawianiem się przykrych niespodzianek. Często problem nieszczelnej instalacji pojawia się dopiero przy uruchomieniu centralnego ogrzewania, a mokre plamy z niestarannie wykonanych połączeń rurek z wodą potrafią pojawić się w odległych od nieszczelności miejscach. Pierwszą myślą, jaka pojawia się w takich sytuacjach jest wizja rozkuwania całego mieszkania w poszukiwaniu źródła wody. Na szczęście są sposoby, aby ograniczyć straty i precyzyjnie wytypować miejsce awarii, a do tego przyda się firma zajmująca się profesjonalną lokalizacją wycieków w mieszkaniach.
Jak lokalizuje się wycieki?
Istnieje kilka sposobów i metod na wykrycie miejsca nieszczelności. W większości przypadków stosuje się więcej niż jedną metodę, aby uzyskać praktycznie 100% pewność, co do lokalizacji wycieku. Wszystko po to, aby przed rozpoczęciem prac mających za zadanie usunięcie źródła wody, mieć pełen obraz sytuacji i podejmować celowe działania, które mają zawęzić naruszenie posadzek czy ścian.
Wycieki wody w domach oraz miejscach użyteczności publicznej lokalizuje się przy użyciu:
- Gazu – metoda stosowana do szukania nieszczelności na instalacji CO lub CWU. Gaz będący mieszaniną azotu i wodoru wprowadza się do rur, a następnie przy pomocy detektora szuka miejsca jego ulatniania się. Wodór zawarty w gazowej mieszaninie bez problemów przenika przez różne materiały;
- Geofonu – nawet niewielki szmer nie umknie uchu wytrawnego profesjonalisty zaopatrzonego w geofon. Jeśli jest już trop co do miejsca nieszczelności, geofonem można uzyskać jeszcze większą pewność. Uciekająca poprzez miejsce awarii woda wydaje charakterystyczny dźwięk, który z łatwością będzie wychwycony przez geofon;
- Kamer termowizyjnych – doskonała do inspekcji trudno dostępnych miejsc bez konieczność ingerencji w materiały. Obraz uzyskany z kamery termowizyjnej pomoże upewnić się, co do faktycznego miejsca nieszczelności. Niestety kamera w rękach niedoświadczonego operatora może być nieskuteczna. Z łatwością można pomylić nieszczelność z miejscami źle zaizolowanymi;
- Płynów barwiących – podobna do gazu metoda wykrywania wycieków. Stosowana najczęściej w przypadku kanalizacji. Płyn świecący pod lampą UV wprowadza się do rur, a potem poszukuje w/w lampą miejsca jego uchodzenia;
- Mierników wilgoci – najprostsza i bezinwazyjna metoda lokalizowania wycieków wody, a jednocześnie sposób na sprawdzenie wilgotności posadzek przed przystąpieniem do układania materiałów podłogowych. Przykładając miernik do powierzchni mierzy się wilgotność punkt po punkcie, aby wytypować miejsce o największym poziomie wilgoci.
Nieprzyjemne konsekwencje zalania mogą się ciągnąć latami. Stojąca pod warstwami izolacji w podłodze woda, a także wilgoć pojawiająca się na ścianach doprowadzą do zniszczenia materiałów takich jak tynki, panele podłogowe, czy parkiet, a nawet może doprowadzić do problemów ze zdrowiem. Jak w większości przypadków, tak i przy zalaniu lepiej zapobiegać niż leczyć, a zatrudnienie specjalistycznej firmy lokalizującej wycieki pozwoli oszczędzić materiały i zredukuje koszty późniejszej naprawy.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Osusz.pl zajmującą się lokalizacją wycieków – https://osusz.pl/lokalizacja-wyciekow-2/.