Skandynawski design jest w modzie już wiele lat i ten trend się nie starzeje. Nic dziwnego, skoro ten styl jest piękny i po prostu wygodny. W wygoda, to podstawa dobrego wypoczynku.
Najważniejsze meble w kącie wypoczynkowym to oczywiście sofa i fotel, a jeśli miejsce na to pozwoli, także leżanka albo szezlong (ma je w swojej ofercie m. in. HK Living). Teraz najmodniejsze są modele miękkie i przepastne, z wyprofilowanymi oparciami, wyposażone w dodatkowe wałki czy poduszki. Takie, w których można i posiedzieć, i wygodnie poleżeć.
Do leniuchowania zachęcają nie tylko ich opływowe formy, ale i tkaniny, jakimi je obito. To przeważnie przyjemne w dotyku aksamity i plusze. Wciąż stosowane są również skóry, ale nie sztywne i błyszczące, tylko wyprawiane na zamsz. I jedne, i drugie będą przebojem nadchodzącego sezonu. Takie sofy i fotele mają w swojej ofercie firmy HK Living, Be pure i Dutchbone – wszystkie dostępne są w Dutchhouse.pl. Nawiasem mówiąc, także tworzywa sztuczne jakby miękną, pokrywając się króciutkimi włoskami – dowodem jest fotel Mia od Zuiver.
Hitem są również sofy pikowane w starym stylu, jak Chester od Dutchbone. Wcale nie proponuje się ich do klasycznych wnętrz, ale do nowoczesnych aranżacji – minimalistycznych, a nawet loftowych. I dobrze, bo wprowadzają do nich atmosferę ciepła i przytulności.
Przytulność to w najnowszej modzie słowo klucz. W jej wykreowaniu mają pomóc tkaniny dekoracyjne, jak wiszące na ścianach makatki z frędzelkami, puszyste futerka oraz wszechobecne poduszki. Temu samemu celowi służy również lansowana obecnie kolorystyka, w której dominują ciemne zielenie, rdzawe brązy, rudości. A żeby było jeszcze cieplej, wszystko doprawia się złotym blaskiem opraw lamp, blatów stolików czy tac i innych przedmiotów dekoracyjnych. W tak urządzonym wnętrzu jest tak miło i domowo, że najchętniej zostałoby się w nim na zawsze, a przynajmniej do przyszłej wiosny…
