Poddasze użytkowe to miejsce, z wielu powodów, niezwykłe. Kto bowiem nie chciałby tuż przed zaśnięciem patrzeć w gwieździste niebo czy cieszyć się rodzinnym spotkaniem w towarzystwie zachwycającego widoku i ciepłych promieni słońca! Jednak, by w pełni korzystać z wszelkich dobrodziejstw naturalnego oświetlenia, wybrana przez nas stolarka okienna musi być nie tylko estetyczna i wytrzymała, ale przede wszystkich funkcjonalna. Zwłaszcza jeśli w wysokich, strzelistych pomieszczeniach, czujemy się całkiem…niewysocy!
Mogłoby się wydawać, że codzienne korzystanie z okien dachowych przysparza wielu kłopotów. Gdy podejmiemy decyzję o wiosennych, letnich czy jesiennych porządkach na drodze staje nam wysoki montaż, niewygodna pozycja, wymagająca często niemałych zdolności akrobatycznych i konieczność zakupu bezpiecznej drabiny. Nie inaczej wygląda kwestia codziennego wietrzenia pomieszczeń – zwłaszcza jeśli wzrost wcale nie jest naszym największym atutem. Jednak już na etapie wyboru okien możemy zaopatrzyć je w wysoce funkcjonalne rozwiązania, które znacznie ułatwią ich codzienne użytkowanie – niezależnie od posiadanych przez nas centymetrów.
Niewielki detal, więcej swobody
Powiedzmy sobie wprost – zamykanie i otwieranie zamontowanych wysoko okien dachowych może sprawić nie lada kłopot, szczególnie jeśli chcemy szybko przewietrzyć pomieszczenie. Każdorazowe korzystanie z drabiny, choć pomocne, może po pewnym czasie stać się po prostu uciążliwe – nie tylko ze względów użytkowych, ale i z powodu samego przechowywania niezbędnego sprzętu. Wszak decydując się na okno dachowe nie możemy być zobligowani do kupna podręcznego podestu, przenośnych schodków, czy innych, zajmujących przestrzeń, rozwiązań. W tym wypadku należy działać dyskretnie i pragmatycznie. – Alternatywą dla nieporęcznych akcesoriów jest niezwykle przydatny drążek teleskopowy, który z łatwością pomoże w obsłudze wysoko zamontowanych okien. Rozwiązanie z serii ADO zwiększy zasięg naszych rąk o ponad 190 cm, a umiejscowiony na końcu pierścień z łatwością pomoże w szybkim i bezproblemowym zamknięciu czy otwarciu okna – rekomenduje Marcin Demski, ekspert firmy Okpol.
Nie wstając z kanapy
Idąc krok dalej i wpisując swoje wnętrza w projekt inteligentnego budownictwa, z pomocą przychodzi nam cały szereg akcesoriów, które pozwalają na zarządzanie stolarką okienną bez ruszania się z miejsca. Nowoczesne, elektryczne okna dachowe sterowane za pomocą pilota lub ściennego włącznika to idealne rozwiązanie dla wysokich pomieszczeń i trudno dostępnych miejsc. Wystarczy jedno naciśnięcie guzika, by uchylić lub zamknąć okno, dowolnie sterując ilością, wpadającego do pomieszczenia, powietrza. – Wychodząc naprzeciw coraz bardziej wymagającym Klientom, nasze okno ISC1 E2 zostało wyposażone w czujniki wiatru i deszczu samoistnie zamykające skrzydło w wyniku pojawienia się niekorzystnych warunków atmosferycznych – podkreśla Marcin Demski, ekspert firmy OKPOL. Jego dodatkowymi atutami są wysoka odporność na rożnego rodzaju uszkodzenia, a także bardzo elegancki design, dostosowany do aktualnych trendów wzorniczych. Praktycznie, bezpiecznie i funkcjonalnie.
Tam gdzie dach spotyka… ścianę!
Jeśli jeszcze nie wybraliśmy odpowiedniej stolarki, a projekt pozwala na nieco śmielsze rozwiązania, warto zwrócić uwagę na okna kolankowe, które łączą w sobie wszystkie zalety okna połaciowego i fasadowego. Po pierwsze, ich ogromną zaletą są walory estetyczne. Przeszklenia sięgające pionowo w dół gwarantują bowiem doskonałe oświetlenie i widoczność – zarówno dla osoby stojącej, jak i siedzącej. Dodatkowo zyskujemy niezwykły, niczym nieograniczony widok – nie tylko na niebo. Okna kolankowe można z powodzeniem grupować w bloki, tworząc niezwykle efektowną ścianę świetlną. Z drugiej strony ich układ doskonale sprawdzi się tam, gdzie klamka musi być w zasięgu ręki, na wysokości dostosowanej do każdego użytkownika wnętrza. – Okna kolankowe Okpol dostępne są w również w wariancie uchylnym, dlatego, niezależnie od naszego wzrostu, możemy z łatwością wywietrzyć pomieszczenie – podkreśla Marcin Demski, ekspert firmy OKPOL. I po kłopocie.
Poddasza użytkowe szturmem zdobywają serca projektantów, a nowoczesne technologie pozwalają na ergonomiczne i w pełni funkcjonalne zagospodarowanie tego, niełatwego kompozycyjnie, pomieszczenia. Teraz możemy wspinać się już tylko… na wyżyny naszej aranżacyjnej wyobraźni!