Odliczanie do świąt czas zacząć, co oznacza, że w domu pojawić się musi kalendarz adwentowy. Zamiasst sklepowej bombonierki z okienkami lepiej zrobić go samemu i schować w skrytkach drobne upominki dla najbliższych.
Niewielkie, meteriałowe torebki, a w nich…Cokolwiek zechcemy! Naturalny kalendarz adwentowy upiększy ścianę w minimalistycznym salonie.
Okienka tego kalendarza po świętach można zamienić w pojemniki na przyprawy przyczepiane do lodówki. W grudniu warto przyczepić je do powierzchni pomalowanej farbą magnetyczną.
Mały regał pełen skarbów przyciągnie nie tylko dziecięcy wzrok. W paczkach, pudełkach i słoikach można ukryć słodycze, kosmetyki czy biżuterię.
Równie funkcjonalna jest miniaturowa komoda ozdobiona śnieżynkami. Taki kalendarz adwentowy znajdzie zastosowanie przez cały rok jako skrytka na biżuterię, kosmetyki czy śrubki.
Prosty, ale efektowny pomysł to kalendarz adwentowy z kopert. W każdej z nich można umieścić inspirującą sentencję lub życzenie do spełnienia w Nowym Roku.
Świąteczny wieniec może być nie tylko ozdobą. Wiklinowy kalendarz adwentowy ozdabiają niewielkie paczuszki oraz dzwonki i śnieżynki.
kalendarz adwentowy to również okazja do kreatywnego recyklingu. W tym wypadku wystarczyły papierowe rolki po papierze toaletowym, karton i odrobina inwencji.
